Podsumowanie stycznia 2014
Jak ten czas szybko leci - jeszcze miesiąc temu zastanawialiśmy się nad wyborem odpowiedniej kreacji na
Sylwestrową noc, a dzisiaj żegnamy już styczeń i... ferie zimowe. Tak, tak,
moje województwo miało w tym roku wolne jako pierwsze, więc niestety wracam już
do szkoły, bo, jak to mówią, wszystko, co dobre, szybko się kończy.
Jednak przejdźmy do czegoś bardziej optymistycznego: moich styczniowych nabytków. Cztery z pięciu przedstawionych książek dostałam w ramach wymiany na LC, więc mój portfel odetchnął z ulgą ;)
Od góry:
- Z deszczu pod rynnę Kerstin Gier -> po zapoznaniu się z fenomenalną Trylogią Czasu postanowiłam zapoznać się ze wszystkimi książkami Niemki wydanymi w Polsce (z wymiany na LC)
- Druga szansa Katarzyna Berenika Miszczuk -> już miałam zadowolić się e-bookiem, ale w Empiku była 30% obniżka i nie mogłam się oprzeć :)
- Sen / Mgła / Koniec Lisy McMann -> już od pewnego czasu chciałam przeczytać tę serię i cieszę się, że w końcu udało mi się ją zdobyć (z wymiany na LC: 3 książeczki za 1)
Książki przeczytane przeze mnie w styczniu:
- Przez burze ognia Veronica Rossi -> 368 stron
- Przędza Gennifer Albin (392 strony) -> 392 strony
- Pandemonium Lauren Oliver -> 376 stron
- Czas żniw Samantha Shannon -> 520 stron
Teraz trochę liczb...
Obserwatorzy: 92 (było: 73)Wyświetlenia: 3919 (było: 2246)
Komentarze: 1118 (było: 693)
Liczba nominacji do Liebster Blog Award: 6 (od: Tei &Lady Spark, J., Powerfulleyes, Kasi Meres, Natalii Z., i Natalii Plekus -> kliknijcie w link, jeśli chcecie poznać moje odpowiedzi :)
Dziękuję za wszystkie nominacje i każdą z osobna jeszcze raz :)
Dzisiaj, jak widzicie, było króciutko i na temat. Na koniec chciałabym Was zaprosić do udziału w ankiecie dot. recenzji, które miałyby ukazać się w marcu :) A w lutym ukażą się recenzje m.in. Córki dymu i kości (39%) oraz Gry w kłamstwa (47%).
Właśnie, dość szybko ten styczeń przepłynął, choć nie tak, jak grudzień, ten to dosłownie śmignął mi przed oczami ;-)
OdpowiedzUsuńŁadny wynik, ja w styczniu przeczytałem około 1200 stron, tak więc słabiej ;-)
Pozazdrościć liczby obserwatorów, Stacji coś nikt nie chce dodawać :-P
Mnie grudzień ciągnął się strasznie, mam nadzieję, że luty minie szybciej :P
UsuńNie ma wyników słabszych i lepszych - każda przeczytana strona to sukces :)
Ciekawe nabytki :) Oj tak, czas niesamowicie pędzi, najlepiej o tym nie myśleć, po prostu żyć ;). Ja jeszcze mam 2 tygodnie wolnego... (a miałam prawe cztery, jako, że udało mi się zaliczyć sesję przed... sesją ;)) Miłego czytania!
OdpowiedzUsuńOddałam głosik w ankiecie ale % się nie zmieniły. Może później się zmienią :) ja w tym miesiącu zapraszam również na swoje podsumowanie :) będą książki :D z czego zacieszam, ale ogólnie będzie wszystko co w danym miesiącu się wydarzyło :)
OdpowiedzUsuńCo do nabytków to polecam "Drugą Szanse". Gratuluję wyników i życzę dalszego przyjemnego czytania?
OdpowiedzUsuńJej, świetne wyniki! :) Gratuluję! :D
OdpowiedzUsuńJa moje podsumowanie dodam w przyszłym tygodniu, zanim mam ferie to piszę recenzję, bo mam czas i wenę :D Mogę powiedzieć, że jestem zadowolona ze stycznia, aktualnie czytam 15 książkę :3
Huhu... 15 książka, zazdroszczę :)
UsuńNiestety, mój wolny czas już się kończy, tak samo jak ferie ;(
super! krótko i na temat;) pozdrawiam ciepło i w ankiecie już wzięłam udział;)
OdpowiedzUsuńCzytałam z deszczu pod rynnę i całkiem miło wspominam, chociaż to już nie tak świetne jak trylogia czasu. Gratuluję wyników, a w ankiecie już oddałam głos ;)
OdpowiedzUsuńWiem, że czytałaś, bo to właśnie dzięki Twojej recenzji dowiedziałam się o tej książeczce :)
UsuńŚwietne nabytki i wyniki. Pozazdrościć liczby obserwatorów :) Oddałam głos w ankiecie. Życzę miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńZe stosiku "Druga szansa" brzmi bardzo ciekawie c:
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki ;)
Czekam na recenzję "Córki dymu i kości" :D
Szczerze powiem, ze nie znam żadnej książki z Twojego stosiku o.O Ale życzę milej lektury i tym bardziej czekam na recenzje! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników!
http://po-uszy-w-ksiazkach.blogspot.com/
Szczerze?
OdpowiedzUsuńNie lubię tego typu notek.
Moim zdaniem, jak jest blog recenzyjny to powinnaś się na tym skupić, ale przeglądałam twoje inne recenzje i są ok. Sama prowadzę tego typu bloga więc wiem.
Przede wszystkim, chciałam Ci pogratulować świetnego wyglądu bloga.
Pierwsze co pomyślałam tu wchodząc: O matko, ale miło i ciepło :) Więc
dołączam do obserwatorów (i liczę, że mnie nie zawiedziesz, bo blog jest super )+
Zapraszam na swojego bloga recenzyjnego :) Dopiero startuję, ale zapowiedź już jest.
Czy miałabyś ochotę skomentować?
Z góry dziękuję!
http://icken.blogspot.com/
Ja tam lubię podsumowania, wtedy dokładnie widać, co osiągnęło się przez dany miesiąc ;) Postaram się nie zawieść i już skomentowałam :)
UsuńZe stosiku nie czytałam nic, kojarzę tylko książkę Kerstin Gier :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :))
U mnie też nie jest najgorzej, jestem zadowolona :))
Niestety moje ferie się kończą i od poniedziałku wio do szkoły :((
W sumie mogę iść. Jakby tylko nie trzeba było się uczyć to w ogóle bym kochała szkołę ^^
No tak, ta nauka to drobny minusik :P
UsuńCzekam na recenzję "Gry w kłamstwa" i książki Gier ze stosiku :)
OdpowiedzUsuńSuper podsumowanie <3
OdpowiedzUsuńFajnie że zdobyłaś książki na których Ci zależało <3
Pozdrawiam :3
http://natalax3recenzje.blogspot.com
Ten czas faktycznie szybko zasuwa. Jeszcze chwila i będą wakacje. :P
OdpowiedzUsuńGratuluję udanego miesiąca.
Znam tylko dwie autorki z powyższej listy książek : Kerstin Gier - niesamowita trylogia czasu to coś co bardzo miło wspominam oraz Katarzynę Miszczuk - seria Ja, diablica bardzo przypadła mi do gustu :) Zobaczę czy sięgnę po te dwie powyższe książki - poczekam na recenzję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mam przeczucie, że się na nich nie zawiodę :)
UsuńSuper podsumowanie!
OdpowiedzUsuńFakt styczeń bardzo szybko minął!
Pozdrawiam
Nominowałam cię do Liebster Blog Award i mam ogromną nadzieję, że odpowiesz na moje pytania :)
OdpowiedzUsuńhttp://literary-land.blogspot.com/2014/01/liebster-blog-award-nowa-autorka-bloga.html
Dziękuję za nominację, na pytanka już odpowiedziałam :)
Usuńojej, gratuluję świetnych wyników :)
OdpowiedzUsuńdodałam Cie do obserwowanych, będzie +1 :)
kliknęłam na Żelaznego króla w ankiecie i czekam na córkę dymu i kości ;)
Mi tez styczeń szybko minął, ale ja sie akurat z tego cieszę- nienawidzę bowiem zimy i chcę, żeby wiosna przyszła jak najszybciej :P
OdpowiedzUsuńWyniki są bardzo dobre, gratuluję :)
Pozdrawiam serdecznie ;)
M.
O "Z deszczu pod rynnę" nigdy nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńStosik! Zazdroszczę "Z deszczu pod rynnę" i "Drugiej szansy", muszę je przeczytać. ;)
OdpowiedzUsuńRównież czytałam w tym miesiącu Pandemonium i Przędzę, ciekawe historie. ;)
Pozdrawiam.
Sen mam, ale jeszcze nie przeczytałam :) Gratuluję wyników i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń"Druga szansa" od pewnego czasu kusi również i mnie ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników :) I zazdroszczę ferii mimo iż już Ci się skończyły, bo ja muszę się jeszcze uczyć - nieszczęsna sesja ;(
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle później pewnie będziesz miała jakieś wolne :)
Leci ten czas jak nie wiem co :) Świetne wyniki i równie cudowne nabytki :D Polecam szczególnie "Drugą szansę" :D
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników i samokontroli - ostatnio zupełnie nie mogę powstrzymać się przed kupowaniem książek. ;) W moim województwie ferie zaczynają się dopiero za 2 tygodnie i już praktycznie odliczam dni, bo mam już absolutnie dosyć szkoły. :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam takie szalone okresy :D Jednak mam nadzieję, że w lutym nie opublikuję już stosiku, paradoksalnie byłabym z siebie dumna :P Zazdroszczę Ci, że ferie masz dopiero jako ostatnia - wolałabym tak niż już kończyć :)
UsuńGratulacje wyników! Miłego czytania! Sama z chęcią bym przygarnęła Miszczuk, McMann mam całą trylogię, lecz jeszcze się nie skusiłam na jej przeczytanie.
OdpowiedzUsuń"Przędza" Cię zawiodła? Oł noł! Ja mam ją jeszcze przed sobą, ale poprzeczkę stawiam jej wysoko. Gratuluję przeczytanych książek i nowych nabytków. :)
OdpowiedzUsuńPod względem "Przędzy" raczę nie nastawiać się na zbyt wiele, bo to książka raczej przeciętna :) Dziękuję ogromnie :)
Usuńfajnie idziesz do przodu
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję Drugiej sznasy
"Czas Żniw" - genialny debiut! Nie mogę się doczekać kontynuacji pierwszej części :)
OdpowiedzUsuńPonoć ma ukazać się już w tym roku - na szczęście :)
UsuńGratuluję wyników. "Przędza" też mnie trochę rozczarowała. "Czas Żniw" ciągle przede mną, ale coraz więcej ludzi go poleca, więc mam coraz większy apetyt!
OdpowiedzUsuńNie mogłam się zdecydować - zaznaczyłam trzy odpowiedzi w ankiecie... :)
Życzę powodzenia w lutym. Jak dla mnie - za krótki ;D
Jeśli chodzi o "Czas..." to chyba wręcz nie ma takiej osoby, która by go nie polecała :D Fakt, luty troszkę krótki, ale dzięki temu szybko zleci :)
UsuńGratuluje wyników.
OdpowiedzUsuń"Czas żniw" jest ostatnio strasznie modny i chyba w ferie się zabiorę za tą pozycje choć prawdę mówiąc po jej wydaniu nie zwróciłam na nią większej uwagi.
Owocnego lutego.
Miałam bardzo podobnie, ale jednak dobrze się stało, że zdecydowałam się przeczytać, więc i Tobie polecam :)
UsuńOjej jak zazdroszczę "drugiej szansy" :) Chyba ją w końcu zamówię;)
OdpowiedzUsuńCiekawie, oj ciekawie się zapowiada :) Zazdroszczę "Drugiej szansy"
OdpowiedzUsuńCzas Żniw i Pandemonium już czytałam i byłam miło zaskoczona ;d Przez burze ognia mam w planach. A u mnie ferie się właśnie zaczynają, więc też mam nadzieję troszkę przy książkach posiedzieć :)
OdpowiedzUsuń"Przez burze ognia" to bardzo dobra książka, tak więc polecam ;)
UsuńNo i zazdroszczę, że Tobie ferie dopiero się zaczęły :D
Pozostaje życzyć kolejnych dobrych książek i jak najwięcej czytelników bloga. :)
OdpowiedzUsuń